Jakie mogą być skutki przyzwolenia na picie wódki w szkole? – Łamanie prawa śmieszy młodzież.
Pedagog ostrzega
Wiele kontrowersji wzbudził artykuł Kuriera o lokalnych celebrytach pijących alkohol na terenie szkoły, podczas różnych imprez. Niestety, oprócz dezaprobaty w komentarzach na portalu społecznościowym pojawiły się wpisy popierające takie zachowanie. Uczniowie pisali na Facebooku: “o jejku… wódka jest dla ludzi”, lub “haha, a kto tam nie pił”. O skutkach picia na terenie szkoły rozmawiamy z pedagogiem rodzinnym, Dianą Kasprzycką.
– Pani Diano, szkoła powinna być azylem dla uczniów i kuźnią ich dobrych manier i zasad panujących w społeczeństwie. Czego naucza szkoła, w której od lat na imprezach w wynajmowanej auli alkohol leje się strumieniami? Niby wszyscy wiedzą, widzą, ale panuje zmowa milczenia. Jaki jest tego skutek?
– Przede wszystkim uczniowie widzą przyzwolenie na łamanie przepisów prawa. A jest to jedna z głównych zasad, norm społecznych, którą powinien wpajać dom rodzinny i oczywiście szkoła.
– Negatywnie odbieramy ludzi uzależnionych od alkoholu. Często nie rozumiemy, że jest to choroba. Mijamy dorosłe osoby leżące na ławce czy pod sklepem, w skrajnym stadium uzależnienia nie pamiętając, że byli kiedyś dziećmi. Może im zabrakło przykładu?
– Na pewno brakło im wielu prawidłowych składników normalnego życia. Tu bym nie generalizowała, ale…
Dalszą część artykułu znajdziecie na łamach gazety Kurier Gmin! Oraz na eprasa.pl