W ostatnich tygodniach na sportowych łamach KG tak często pojawia się nazwisko Kenijczyka Hillary Kiptum Maiyo Kimaiyo, że w zasadzie każdy z powiatowych amatorów biegania może pochwalić się, iż jest na bieżąco z karierą tego egzotycznego zawodnika.
Wynika to z faktu, iż bieganie stało się popularne i modne, a bieganie na wysokim poziomie opłacalne. Na przykład: za zwycięstwo półmaratonu w Krakowie można było zgarnąć 10.000zł, i po kwotę tę sięgnął właśnie wymieniony wyżej zawodnik. Później jako pierwszy zameldował się on na mecie rywalizacji na tym samym dystansie w Świdnicy, a na początku listopada z czasem 1:05:11s. triumfował na półklasycznym dystansie w Kościanie, gdzie rozegrano 13.Międzynarodowy Kościański Półmaraton im. Henryka Floriańskiego.
W ostatnich tygodniach zawodnik z Czarnego Lądu wygrał więc trzy imprezy i za każdą z nich zainkasował ciekawą sumkę, ale z całą pewnością nie były to pieniądze za nic, co mogą potwierdzić choćby amatorzy biegania z naszego powiatu, którzy w pierwszą niedzielę listopada na kościańskich ulicach walczyli z dystansem i słabościami własnego organizmu.
Naszym entuzjastom tej formy sportowej aktywności poszło nieco gorzej niż Kenijczykowi, ale i zawodnicy stowarzyszenia Wołów Biega mogą pochwalić się przyzwoitymi rezultatami, które obrazuje poniższa tabela.
Krzysztof Małek |
1:31:12s. |
Ewa Godlewska |
1:40:21s. |
Tadeusz Żygadło |
1:43:38s. |
Edward Machowski |
1:53:57s. |
Tomasz Pach |
2:04:20s. |
Stefan Gizinski |
2:04:50s. |